RSS

Ogame: Prawie jak komiks [4]




"Złote kłosy".
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

- ... A pogoda dzisiaj będzie wręcz idealna! Brak zachmurzenia, wilgotność w normie. Jedynie na zachodzie planety możliwe przelotne opady kwasu. Temperatura sięgać będzie siedemdziesięciu pięciu stopni Cestiusza, więc w razie kąpieli słonecznych, zalecamy korzystanie z olejków do opalania. Biometr bardzo korzystny, skażenie na całej planecie wynosi jedynie dwadzieścia jeden procent. Mówiła dla was Beata Komoda dla "Radio Imperator".

Rozległa się skoczna melodyjka, sygnalizująca koniec pogodynki. Zaraz po niej z malutkiego głośnika lekkiego myśliwca zaczął wydobywać się spokojny jazz, zmieszany z popem i techno. Steve  przyciszył radio i oparł się o fotel. Bezmyślnie wpatrywał się przed siebie. Jack łyknął kawę z termosu i przekręcił nieznacznie ster. Statek skręcił o kilka stopni.

Patrolowali właśnie zachodnią część kompleksu kopalni metalu. Ostatnio to miejsce mocno się rozwijało. Ponoć w galaktyce szalała wojna i Imperator chciał się przygotować na ewentualny atak. Co prawda byli neutralni, ale nigdy nie wiadomo, kiedy szaleniec z trzema miliardami lekkich transportowców zaatakuje ich potężne siły. Ponoć zarządzono budowę baterii pięciu wyrzutni rakiet, ale to tylko plotki. Faktem było natomiast, że jeden lekki myśliwiec i transportowiec z przerośniętym silnikiem od fiata 126p mogą mieć problem w utrzymaniu planety.

- Jack... - mruknął Steve. - Skąd jesteśmy?
Kapitan podrapał się po głowie i sięgnął po termos. Nie napił się jednak z niego. Myślał.
 - To... Długa historia - odparł w końcu.

***

Jak zapewne wiesz, nie zawsze wszystko wyglądało tak jak teraz. Możesz tego nie pamiętać, ale dawniej nie było statków kosmicznych, tej całej technologii, czy biometru wyrażanego w procentach zanieczyszczenia. Wyobraź sobie, że pod nami nie ma milionów kwadratowych kopalni, a jedynie rośnie kłos. Tak. Giętki, delikatny, taki złocisty kłos. Żółty smog zamień na białe chmurki, a palącą, wściekłą gwiazdę na delikatne słońce. Tak... Te czasy już przeminęły. Ale ludzie byli. Byli kiedyś, i wtedy. Są teraz i będą jeszcze długo. Teraz się skup, bo możesz tego nie zrozumieć. Nie było jednej władzy politycznej. Imperator nie rządził sam całą planetą, choć zaczynano o nim słyszeć. Żyło wielu rządzących i każdy władał swym własnym kawałkiem ziemi. To się nazywało "kraje". Nie wiem jak się rozwijali na innych planetach, czy tam też są ludzie i czy żyli tak jak my. Ale tutaj, na naszej planecie, był taki jeden szczególny kraj. Polska się zwał. Kraj szczególny i wyrazisty. Pełny humoru, życzliwości, ale i złośliwości. Kraj, który nie był wpływowy i wytrwale znosił beznadziejnych rządzących. Kraj chytry, cwany i mocny. Polska niejedno wywalczyła własnymi rękami i nie jeden raz raniono ją w samo serce. Ale był to kraj, którego pewnie nikt nie byłby w stanie nigdy zabić, tak raz na zawsze. W sumie nie udało się to jeszcze nikomu. 

Pewnego dnia wybierano nowego rządzącego. Nikt w sumie nie miał nadziei, że w końcu trafi się władca któremu zależy. I stało się coś dziwnego. Owszem wybrano nowego rządzącego, ale był to ktoś... powiedzmy "niespodziewany". Nikt nie dawał mu szans. Ale on umiał rządzić krajem. On to robił dobrze. Bardzo dobrze. Kraj Polska rozrastał się szybko. Wchłaniał inne kraje, nawet te najpotężniejsze. Nie wspominałem o tym, ale każdy kraj mówił inaczej. Miał swoje słowa, swój "język". Ale to się zmieniło. On kazał mówić jednym językiem, "polskim". I nikt nie potrafił się sprzeciwić. W sumie nikt nie chciał. Przecież było dobrze. Bardzo dobrze. Dostatek, komfort... Lata mijały, Polska stała się jedynym krajem, a on Imperatorem. Zwał się Korwi...

*** 

- Ale Jack - przerwał nagle znudzony już Steve. - Ja się pytam skąd MY się tu wzięliśmy. W tym statku.
- A! Trzeba było tak od razu - odparł kapitan i wzruszył ramionami. - Produkują nas w nich. 

***

No bo widział ktoś jakiegoś pilota poza statkiem?



< poprzedni                                                                                          następny >

  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS

1 komentarze:

Zaithis pisze...

Opasy kwasu zlikwidowano :D

Prześlij komentarz