Ta historia jest kontynuacją przygód niezłamanego mustanga ze znanej bajki "Mustang z dzikiej doliny". Opowiada jednak nie tylko o nim, ale o dziejach całego stada. Akcja zaczyna się cztery lata po powrocie bohatera do Zielonej Doliny. Głównym bohaterem jest syn Mustanga i Rosy (klaczy z którą bułany powrócił), mający już trzy wiosny za sobą. Stado było szczęśliwe, nie znało trosk. Lecz pewnego dnia dzieje się coś nowego. W oddali rozbrzmiewa końskie rżenie, przesiąknięte błaganiem o pomoc. Przywódca stada, bohater z pierwszej części, wyrusza aby zbadać dźwięk, lecz kiedy długo nie wraca, Rosa mobilizuje całe stado i ruszają za bułanym. W efekcie wszyscy wpadają w pułapkę... oprócz młodego syna przewodnika stada oraz jego koleżanki, trzyletniej klaczy. Organizatorami pułapki okazują się być ludzie. Rozdzielają oni stado na różne strony świata. Młode konie postanawiają uwolnić swoich pobratymców i wyruszają w długą tułaczkę po świecie....
LOGI:
(kliknij aby rozwinąć)
11 Luty 2011r.
Wreszcie skończyłem jeden z projektów, więc mogę się zabrać za to. Mam już jedną stronę napisaną, ale od jutra pisanie rusza pełną parą... To będzie całkiem coś nowego. Będę się starał zachować klimaty oryginalnego mustanga, a sytuacje będą opisywane, tak jak widzi je koń, nie człowiek. Aaaa może dam wam demo, to sami ocenicie. Samo początek:
"Podmuch, który porusza morze trawy. Wiatr, który pędzi u mego boku. Przestrzeń, która da-je mi wolność. Słońce, które grzeje mą skórę. Ziemia, która jest mym przyjacielem. Pędzę przed siebie, przez bezkresną równinę. W tyle zostawiam lasy, skały, doliny i rzeki. Ścigam się z orłem, biegnąc niczym sam wiatr... Gnam przez miejsce, które nazywam domem!"
16 Luty 2011r.
4 Listopada 2011r.
Wreszcie skończyłem jeden z projektów, więc mogę się zabrać za to. Mam już jedną stronę napisaną, ale od jutra pisanie rusza pełną parą... To będzie całkiem coś nowego. Będę się starał zachować klimaty oryginalnego mustanga, a sytuacje będą opisywane, tak jak widzi je koń, nie człowiek. Aaaa może dam wam demo, to sami ocenicie. Samo początek:
"Podmuch, który porusza morze trawy. Wiatr, który pędzi u mego boku. Przestrzeń, która da-je mi wolność. Słońce, które grzeje mą skórę. Ziemia, która jest mym przyjacielem. Pędzę przed siebie, przez bezkresną równinę. W tyle zostawiam lasy, skały, doliny i rzeki. Ścigam się z orłem, biegnąc niczym sam wiatr... Gnam przez miejsce, które nazywam domem!"
16 Luty 2011r.
Muszę powiedzieć, że pisanie całkiem sprawnie mi idzie, mimo szkoło i innych zajęć! Świetnie czuje się w tym temacie i tworzenie kolejnych poczynań bohaterów przynosi mi niezwykłą frajdę. Już prawie skończyłem sam początek przygody.
22 Luty 2011r.
Jednak nie skończę szybko pierwszego rozdziału. Znaczy... Co prawda skończyłem, ale rozwinięcie akcji na trzeciej stronie, to chyba za szybko, co nie? Rozszerzam początek. Dodaje opisy, zapierające dech w piersi galopy, drobne przygody stada.
Ale mam coś jeszcze. do czasu do czasu udaje mi się stworzyć naprawdę dobre kawałki (w mniemaniu moich przyjaciół). Niech zachętą będzie oto ta scena:
Nacieszcie się, bo długo następnego kawałka nie dostaniecie :D
22 Luty 2011r.
Jednak nie skończę szybko pierwszego rozdziału. Znaczy... Co prawda skończyłem, ale rozwinięcie akcji na trzeciej stronie, to chyba za szybko, co nie? Rozszerzam początek. Dodaje opisy, zapierające dech w piersi galopy, drobne przygody stada.
Ale mam coś jeszcze. do czasu do czasu udaje mi się stworzyć naprawdę dobre kawałki (w mniemaniu moich przyjaciół). Niech zachętą będzie oto ta scena:
"... Bieg już tak długo nie dawał mi radości. Od tak dawna pędziłem tylko po to, żeby uciec czy gdzieś zdążyć. Ale teraz, w końcu galopowałem dla własnej przyjemności. Pnie drzew mijały mnie wolno, leśny podszyt muskał moje ciało... Ale było w tym biegu coś innego. Dziwna lekkość, jakbym nic nie ważył, każdy krok zdawał się wybijać mnie wysoko w niebo. Moje serce biło znacznie szybciej niż zwykle, a nagłe dreszcze przechodziły me ciało co chwilę. Spojrzałem na jabłkowitą. Klacz biegła obok mnie. Czy to za jej sprawą czułem się tak dziwnie? Nie wiem czemu zachowywałem się tak nietypowo, lecz wiedziałem czego pragnę. Być blisko niej. Chronić ją, być tam, gdzie ona jest. Nigdy nie zdawałem sobie z tego sprawy, gdyż zawsze byliśmy razem, lecz kiedy nasze drogi się rozeszły... Ja za nią tęskniłem! Ale teraz znów byliśmy razem! Tętent naszych kopyt zlewał się w jedno, a oddech stanowił całość. Nasz wzrok spotkał się, nawiązując niezwykłą więź. Ogromny stres opanował mnie tak, że się zatrzymałem. Ona też stanęła, zaraz przede mną, patrząc się ciągle w me oczy. Mięśnie drgały mi lekko. Nasze nosy zetknęły się, po czym podeszła o krok i przytuliła się, ocierając lekko głowę o mą szyję. Czułem bicie jej serca, jej płytki oddech. Zniknął świat dookoła, zniknęły troski, byliśmy tylko my... I ta cisza...
Cudowną chwilę przerwał silniejszy podmuch wiatru. Przypominał o misji, którą musimy wykonać. Parsknąłem cicho. Ona nastawiła uszy w kierunku, w który musimy zmierzać. Ruszyliśmy dalej, galopując przez las..." Nacieszcie się, bo długo następnego kawałka nie dostaniecie :D
28 Marca 2011r.
Długo nie dawałem znaków, czy prace nad Mustangiem w ogóle trwają. Pojawiały się inne krótkie powieści, a o tym nic. Spowodowane to było ogromnym zapierduchem, który ostatnio miałem... i właściwie ciągle mam. Przeprowadzam się i ciągle jestem rozchwytywany. Ale ja nie zapomniałem o tym projekcie. Wytrwale kontynuowałem go, pisząc w moim zeszyciku w szkole, na lekcjach. Dzisiaj własnie skończyłem przepisywać efekt tych prac. Niestety postęp niewielki (tylko jeden procent do przodu), ponieważ kilka ostatnich stron mi się nie spodobało i wywaliłem je czym prędzej, zastępując je efektem szkolnych prac. Lecz już za niedługo będzie lepiej :)
8 Kwietnia 2011r.
Moja przeprowadzka zakończyła się, co zaowocowało wznowieniem prac na tym projektem. I tak oto dochodzimy do drugiego już odcinka. Ta część jest krótka, lecz uznałem, że fragment w którym się kończy ten odcinek, jest najodpowiedniejszy. 13 premiera. Mam nadzieję, że nie zawiodę oczekiwań. Utrzymanie poziomu, którym zacząłem tą powieść jest trudne. Na dodatek mam dużo nauki, co zmusza mnie do pisania po nocach. A wtedy myślę tylko i ciepłym łóżeczku. Dajcie znać, czy może być tak jak jest, czy muszę przycisnąć ^^
23 Kwietnia 2011r.
Mam straszną zawieruchę w szkolę. Wszyscy nauczyciele zwalili się ze sprawdzianami w jeden termin. Ale w końcu udało mi się zacząć 3 odc. Najtrudniejsze za mną. Przy okazji powiem, że chce czegoś wypróbować w tej części. Muszę zrobić opis przyrody. A opisy z reguły są nudne. Spróbuję więc zrobić taki dynamiczny ten opis. Co to oznacza? Zobaczycie...
Fiu fiu... Sporo wody upłynęło od ostatniego wpisu. Cóż. Miałem co robić :D
Zauważyłem, że dużo osób interesuje się mustangiem. Cóż, ta seria chyba cieszy się jako taką popularnością i z racji, że już minęło trochę czasu, odkąd ostatni raz napisałem coś o naszych konikach, postanowiłem wznowić pracę nad tym projektem. Po przerwie mam świeże podejście do tego, nowe chęci i wenę. Więc od dnia dzisiejszego począwszy, rozpoczynam prace tylko i wyłącznie nad IV odcinkiem. Już teraz napisałem pół strony, więc najgorsze (początek) za mną. Mam nadzieję, że nie wymięknę przed jego ukończeniem :)
10 Września 2011r.
Fiu fiu... Sporo wody upłynęło od ostatniego wpisu. Cóż. Miałem co robić :D
Zauważyłem, że dużo osób interesuje się mustangiem. Cóż, ta seria chyba cieszy się jako taką popularnością i z racji, że już minęło trochę czasu, odkąd ostatni raz napisałem coś o naszych konikach, postanowiłem wznowić pracę nad tym projektem. Po przerwie mam świeże podejście do tego, nowe chęci i wenę. Więc od dnia dzisiejszego począwszy, rozpoczynam prace tylko i wyłącznie nad IV odcinkiem. Już teraz napisałem pół strony, więc najgorsze (początek) za mną. Mam nadzieję, że nie wymięknę przed jego ukończeniem :)
4 Listopada 2011r.
Półtorej strony już za nami nowego (piątego) odcinka. Teraz pójdzie trochę szybciej, bo zacząłem inaczej organizować sobie czas, a mianowicie wstaję o 4 rano i mam jakieś 2 godz na swoje sprawy. Doszło mi też parę nowych rzeczy, ale myślę, że je w ciągu dnia będę klepać. No ale może coś o odcinku! Hmm... Mogę tylko powiedzieć, że Jabłkowita i Srokaty znów są razem.
8 Listopada 2011r.
Cztery strony tekstu już są. Idzie to na razie całkiem sprawnie, mimo czynnika, którym jest moje lenistwo... i często brak czasu. :) Jak tak dalej pójdzie, to jest spora szansa, że do dwóch tygodni skończę piąty odcinek.
10 Listopada 2011r.
Bardzo ładny fragment tekstu mi wyszedł dzisiaj. Znaczy... może nie ładny, a raczej ciekawy zabieg stylistyczny, bo sam fragment może być straszny dla młodszych czytelników. I tak go zmieniłem, bo mógłby być stanowczo nieodpowiedni.
Bardzo ładny fragment tekstu mi wyszedł dzisiaj. Znaczy... może nie ładny, a raczej ciekawy zabieg stylistyczny, bo sam fragment może być straszny dla młodszych czytelników. I tak go zmieniłem, bo mógłby być stanowczo nieodpowiedni.
16 Listopada 2011r.
Piąty odcinek ukończony. Jeszcze tylko poprawię i wrzucam na stronę. Trochę krótki (4,7 strony) ale uznałem, że na tą część opowieści więcej nie trzeba. Następny odcinek powinien być znacznie dłuższy!
Piąty odcinek ukończony. Jeszcze tylko poprawię i wrzucam na stronę. Trochę krótki (4,7 strony) ale uznałem, że na tą część opowieści więcej nie trzeba. Następny odcinek powinien być znacznie dłuższy!
13 Sierpnia 2012r.
Łał, to już prawie rok od ostatniego loga! Jak ten czas leci! 8 odcinek już prawie na ukończeniu. Jeszcze dwie strony!
14 Sierpnia 2012r.
Czyli postanowione. Ten odcinek będzie miał jednak standardową długość 7 stron, a nie 8. Już jest gotowy. Jeszcze tylko przeczytam, poprawię i będzie gotowe do publikowania :)
8 Luty 2013r.
Właśnie skończyłem trzecią stronę dziewiątego odcinka odcinka. Do końca miesiąca powinienem się wyrobić
20 Luty 2013r.
Yeeey. 9 odcinek skończony i poprawiony. Czekamy na premierę.
06 Sierpień 2013r.
Wróciłem do pisania 10 odcinka mustanga. Planuję jedną stronę dziennie. Koło 12.08 powinienem skończyć. Czy się uda? Zobaczymy... Ale tak sobie właśnie zobaczyłem, że już ponad dwa i pół lata minęło, odkąd zacząłem pisać o przygodach Soula. A ledwie co połowę planowanych przygód napisałem. Czyli wychodzi, że jeszcze dwa lata będę to tworzyć ^^.
52 komentarze:
Jak będzie nazywać się ta książka? Znaczy się wiem że coś z mustangiem, ale jak dokładnie. Nie mogę się doczekać. Czy będzie w empiku?
Książka będzie nazywać się "Soul: Mustang z dzikiej doliny 2". A czy będzie w Empiku? No cóż... fajnie by było, ale szczerze w to wątpię. Jeśli bardzo chcesz zobaczyć, jak to będzie wyglądało, to zapraszam do lektury pierwszych dwóch części, które już opublikowałem w dziale "Książki"
Dzięki. Na pewno sprawdzę.
Nie mogę się już doczekać żeby przeczytać całą tą książkę! Na pewno będzie wspaniała. ;) Czekam z niecierpliwością i pozdrawiam, Julia. [;
Hej Jul! To ja G! Sprawdziłam te dwa odcinki i są ekstra. Aż chce się czytać. Już chcę 3 odc. :-)
Bardzo fajnie piszesz. Oba odcinki są świetne. Czekam na następne.
Czy książka ''Mustang z Dzikiej Doliny jest sprzedaawana w księgarniach?Czy inne części filmu będą lecieć w kinie?
Nie. Drugiej części filmu już raczej nie będzie, a książka nie jest sprzedawana w księgarniach. Zacznijmy od tego, że tylko ja robię książkę z tego filmu :)
cześć Marcin!!!tu chytrus 2!!!(wiesz...ta "mała"z Lewady!z pokoju nr 23. ta od Lenki i Martynki .czyli Maja!tak to ja .)czytałam jeszcze raz ten fragment Twojego opowiadania.podoba mi się bardzo.mam nadzieję ,że wstawisz tu ten fragment z Twojego telefonu...chciałabym usłyszeć go jeszcze raz.to na razie tyle !muszę kończyć!papa.
film jest juz od dawna
Mustang jest BOSKI! On to całe moje życie. Przez niego wyśmiewają mnie w szkole, ale ja się tym nie przejmuje......Kiedy będzie Film ,,Mustang z dzikiej doliny 2" chyba nigdy
Jest blog na onet.pl pisany przez niejaka darie werner mustangzdzikiejdoliny2 o tym jak mustang z dzikiej doliny jest spostrzegany oczami duszy wiatru,polecam
No to mam konkurencję :) Fajnie
A czy powiesz mi jak nazywa się wydawictwo??
A czego? Mojej wersji czy tego Wernera?
Kiedy bd kolejna część ? : >Nie mogę się doczekać !
Tworzy się, tworzy. Do dwóch tyg.
a czy będziemy kiedykolwiek z tego film wiem że to pytanie było już kiedyś zadawane ale tak dla pewności :)
Książka zapowiada się cudownie!!! Nie moge się doczekać!! <3 <3 <3
mam nadzieje że będzie bajka mustang z dzikiej doliny 2 :) bo bardzo mi się podoba i w necie można znaleść jak dziecko mustanga i rosy wygląda
Bajki nie będzie. Niestety :).
kto to wie czas leci na przód może kiedyś będzie jak rio
Cześć! Czytałam Twoje rozdziały mustanga i są nieziemskie! Tak sie składa że również zaczęłam się trudnić pisarskim brzemieniem dla przyjemności tylko że książka jest pisana w tradycyjny sposób ;) czyli gruby zeszyt, ulubiony długopis ( a nawet kilka :) )... i tworzenie magii czas zacząć... ;D Ale mam jeszcze pytanie: czy dałoby rade zapisać na komputerze Twoją książkę? Nie, nie chcę naskakiwać na prawa autorskie, po prostu bardzo bym się ucieszyła jeśli mógłbyś takową wersję udostępnić :) Pozdrawiam. Dziewczyna z Łowicza
kiedy następny odc ???
10 październik
a nie wiesz kedy film będzie w kinie
Jak już pisałem w komentarzach wyżej - nie będzie drugiego filmu. Nikt tego nie planuje, nikt nie wykupił praw... Nikomu się to nie będzie opłacało ^^.
kiedy kolejny odc ????
Na razie skupiam się na nowym odcinku serii o Xue. W końcu gdzieś na początku Listopada powinna odbyć się premiera. Po tym chciałbym w końcu ruszyć Smoczy Eden i zabiorę się za Mustanga. Potrzebuję chwili przerwy, żeby nabrać jakichś świeżych pomysłów.
kiedy kolejna część ?
Ciężko mi powiedzieć, ale na pewno nie w najbliższym czasie.
wiecie na jakiej stronie można znaleść 2cz.
???????????????????
Kiedy będzie 11 odc? Miały być co 2 tygodnie
Nigdy nie obiecywałem, że co dwa tygodnie. Co miesiąc jak już coś^^. Ale póki co nie mam czasu. Studia... Po za tym skupiam się teraz na Smoczy Teatrze. Muszę skończyć bardzo długi rozdział. Potem w kolejce stoi Smoczy Eden i dopiero wtedy zabiorę się za kolejny odcinek mustanga.
Proszeeee. Kiedy będzie 11 odcinek ?
hej chciałam się zapytać czy jak skączysz księżke "Mustang z Dzikiej Doliny 2" to czy będzie film?
Nie, niestety nie będzie filmu.
Wspaniałe! Jak się wciągnę w jakąś książkę to średnio 200 stron w 1,5 godziny przeczytam, no i w sumie 10 odc. przeczytałam w 2 godziny :-) Bardzo mi się podoba i nie mogę doczekać się kolejnego odcinku! Mam nadzieję, że szybko znajdziesz czas na napisanie go!
ja chce film a nie książke
Ej, a kiedy będzie mniej więcej nowa część? :)
Naprawdę ciężko mi powiedzieć. Ja pisałem już wiele razy, teraz skupiam się na Smoczym Teatrze.
Aha, rozumiem. :)
Proooooszę, kiedy kolejna częßć?
kiedy będzie odcinek 11? już sie nie moge doczekać całej książki :) a będzie z tego film?
Kiedy będzie film??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
ta wirtualna książka jest bardzo ciekawa i wciągająca ale proszę rób mniej błędów bo przekręcasz litery :)
Kiedy 11 odc bo nienawidzę gdy książka jest tak ciekawa i nie ma nic dalej ! Proszę o 11 część ! ;)
Proszę o wybaczenie. Studia i prace nad Game of Soul nie pomagają mi w znalezieniu czasu na Mustanga. Projekt jednak nie jest porzucony. Nie wiem kiedy, ale nowe odcinki BĘDĄ!
A to spk :)
gościu żary to jakieś czy jak?! czekam na tą część 3 miesiące ponad!
a wyraźnie napisałeś że będą co miesiąc albo dłużej ale 3 miesiące?! i nie pisz znowu ,,Proszę o wybaczenie" bo widzę ten tekst tu na tej stronie chyba z 10 raz!
Dzień dobry!
Nurtuje mnie pytanie, czy projekt został porzucony? Bardzo mi się spodobała ta wersja dalszych przygód Niezłomnego Mustanga, a widzę, że projekt stoi od prawie, że roku ( o ile nie więcej). Mam nadzieję, że wkrótce pojawią się następne rozdziały!!
Pozdrawiam! :)
A właśnie że ja mam książkę mustang kupioną w normalnej kalendarz ��
Prześlij komentarz