Przyszedł kolejny list. Ciekawym jest to, że mimo ulewy, która zaczyna powoli podtapiać karczmę, wiadomość leżąca na progu była całkowicie sucha. Tym razem nasz tajemniczy smok pisze o charakterach. Ciekawe podejśćie muszę przyznać. Oto treść:
"Wiecie co mnie ostatnio zastanawia? Wasze dzieci. Młodemu smokowi charakter kształtuje się bardzo szybko. Już od najmłodszych lat wykazuje on indywidualne cechy, którymi się charakteryzuje i żyje tak jak mu podpowiada dusza. Rodzice smoczątka owszem, opiekują się nim, ale nie muszą mu wskazywać jak ma żyć, nie kształtują jego charakteru - lub jak kto woli - nie wychowują go.
A wasze dzieci? Im charaktery same się nie kształtują. Pozostawione same sobie często są pozbawione wszelkich zasad. Biorą sobie za przykład jakiś silny charakter i próbują go naśladować (co często się źle kończy). Natomiast kiedy ludzki rodzic wychowuje swoje dziecko, zazwyczaj jest ono nieodporne na wasz brutalny świat, przyzwyczajone do ciepełka i bezpieczeństwa pod opiekuńczymi skrzydłami. I tu pojawia się moje pytanie. Jakim cudem wy do cholery funkcjonujecie?
Coś mi musi umykać, bo przecież według moich obserwacji, nic nie ma sensu! Przecież ludzkość nie miałaby prawa istnieć. Może jest was po prostu za dużo? No i jednak czasami pojawiają się jakieś silniejsze charaktery, które są coś warte. Ale skąd one się biorą?
To jest związane z innym fenomenem, który odkryłem u was. Właśnie takie nielogiczne sytuacje, jak ta powyżej, są dla was charakterystyczne... Jako jednostka jesteście tacy oczywiści, ale jako grupa, nie da się was przewidzieć. Co z resztą stanowi kolejny dowód na to, że jesteście zwierzętami stadnymi. Silnych indywidualności jest mało i co ciekawe, te indywidualności zazwyczaj kierują grupą ludzi, większą bądź mniejszą. A czemu grupa słucha indywidualność? Bo ludzie się z niej składający mają słabe charaktery i szukają przykładu, za którym będą podążać.
I chyba właśnie udało mi się odpowiedzieć na jedno z pytań: jakim cudem wy istniejecie? Bo te silniejsze charaktery kierują większością z was i próbują zaprowadzić jakiś porządek. Ma to sens. U innych istot też występuje coś takiego, na przykład wilki, lwy itd.
Ale ciągle nie wiem skąd biorą się indywidualności. Na pewno nie przez wychowanie rodziców. Myślę, że tu może mieć wpływ jakiś czynnik zwiększonej inteligencji. Dlatego przyjmijmy na razie, że te silne charaktery to UFO."
< poprzedni następny >
< poprzedni następny >
0 komentarze:
Prześlij komentarz