RSS

Smoczy Teatr - remake i MOJA nowa era w pisarstwie

Minął już jakiś czas, odkąd "Smoczy Teatr" gości na półkach naszej karczmy. Jeszcze dłuższy, odkąd opublikowałem "Satina - droga przeznaczenia". Gdy byłem w połowie pisania mojej drugiej książki (Smoczego Teatru), doszedłem do wniosku, że Satina... to shit. Poważny shit. Fabuła niczego sobie, chodź nie był to szczyt moich możliwości, a o stylistyce nawet nie wspomnę. Do czego zmierzam. Otóż z zaskoczeniem odkryłem, że to samo zaczynam myśleć o Smoczym Teatrze. Mało opisów, większość postaci jest bez życia,  pojawiają się fragmenty... suchego, jakby wygenerowanego przez komputer tekstu (mam na myśli, że jest to takie bez duszy). Jest to w moim mniemaniu mniejszy shit niż Satina (umiarkowana ilość dialogów, ciekawa fabuła, chodź trochę przekombinowana), przez co mam zamiar poświęcić czas na poprawę wyżej wymienionych błędów. Po skończeniu, będzie to kompletnie odmieniona książka, chodź zdaję sobie sprawę, że nic co naprawione, nie będzie tak dobre jak fabrycznie nowe. Robię to tylko po to, żeby nie musieć się wstydzić. Pchnęła mnie do tego pewna osoba, której zawdzięczam wiele dobrych rad i serdecznie jej dziękuję (pomoże mi ona w poprawie). No ale przed chwilą mówiłem o fabrycznie nowych produktach. Dokończę "Smoczy Teatr - Zemsta" i tak jak to było z Satiną, zakończę całą przygodę z TYMI smokami, symbolicznie porzucając mój stary poziom w pisarstwie. Niektórzy z was pewnie zauważyli, że w produkcji jest "Tajny projekt". Na początku myślałem zrobić to krótkim opowiadaniem, lecz w związku z nadchodzącymi zmianami, chciałbym znacznie wydłużyć tą opowieść, nie szczędząc czasu na dopieszczanie do perfekcji. Co za tym idzie, odsłonię ten płaszcz tajemnicy. "Soul - Mustang z dzikiej doliny 2", to oficjalny tytuł nadchodzącej opowieści w całkiem nowy stylu.
Koniec gadania. Biorę się do roboty.

  • Digg
  • Del.icio.us
  • StumbleUpon
  • Reddit
  • RSS

0 komentarze:

Prześlij komentarz